Już jedną sesję z pupilem zaliczyliśmy (ślubną – na rocznicę się nią podzielę, o), ale wtedy mieliśmy tylko Glinkę. Sesja była bardzo ekspresowa, a Glinka była z nami wtedy może z 10 minut i na[…]
Kontynuuj czytanie …
Już jedną sesję z pupilem zaliczyliśmy (ślubną – na rocznicę się nią podzielę, o), ale wtedy mieliśmy tylko Glinkę. Sesja była bardzo ekspresowa, a Glinka była z nami wtedy może z 10 minut i na[…]